czwartek, 24 października 2013

Regeneracja Suchej Skóry u Rąk


Odkąd pamiętam moje dłonie jak tylko poczują chłodny klimat są mega wysuszone. Słowo "mega" nie zostało użyte przypadkowo, dłonie są na tyle przesuszone, że skóra zaczyna mi pękać i krwawić. Ból i pieczenie jest nie do wytrzymania. Najlepszym sposobem byłoby smarowanie ich kremem co 5 minut ale to całkowicie wykluczam bo kto by o tym pamiętał i tego przestrzegał. Zużyłam już multum kremów w poszukiwaniu tego jedynego, który by zwalczył mój problem. Stosowałam nawet krem "z wyższej półki" bo kosztował około 80 zł. Idąc do pracy wstąpiłam do drogerii Rossmann żeby kupić jakikolwiek krem by moje dłonie przetrwały choć jeden dzień. Wybór padł na Krem do rąk i paznokci glicerynowy,regenerujący.



Krem do rąk i paznokci 
glicerynowy regenerujący
"Cztery Pory Roku"
skóra sucha








Od producenta:

Sucha i zniszczona skóra dłoni wymaga intensywnej regeneracji. Nowy glicerynowy krem Cztery Pory Roku działa niczym kojący kompres na zniszczone, wysuszone i zmęczone ręce.

By przywrócić dłoniom aksamitny dotyk i zadbany wygląd, krem glicerynowy został wzbogacony o kompleks witamin A, E i F oraz ekstrakt z kwiatów Neroli. Składniki te odżywiają, nawilżają i wygładzają skórę rąk oraz wzmacniają paznokcie. Wystarczy wetrzeć kosmetyk w dłonie kilkakrotnie w ciągu dnia, by zapewnić im 24-godzinną ochronę. Dzięki wyjątkowo lekkiej konsystencji krem szybko się wchłania, pozostawiając delikatny i przyjemny zapach.


Składniki aktywne:


•    Ekstrakt z kwiatu Neroli –  roślinny eliksir, który intensywnie nawilża, regeneruje i wygładza naskórek wysuszonych dłoni, przyjemnie kojąc podrażnioną skórę
•    Kompleks witamin A, E, F -  witaminowy zastrzyk przyspieszający procesy odnowy skóry oraz odbudowujący i nawilżający płytkę paznokcia
•    Gliceryna – skutecznie chroni skórę dłoni przed wysuszeniem oraz poprawia jej miękkość i elastycznoś









Krem mieści się w standardowym opakowaniu dla kremów czyli w tubce. Wygodą jest jego otwarcie z klapką na zatrzask. Kto jak kto ale ja po nakremowaniu rąk nie lubię niczego zakręcać. Tubka jest w ładnej,żywej kolorystyce czerwieni,bieli i zieleni. Mamy aż 130 ml kremu co w zupełności wystarcza na dłuższy czas nawet przy ciągłym kremowaniu rąk. 




Najbardziej przeszkadza mi w nim zapach. Nie należy do przyjemnych i dość "drażni" mój węch. Jest dość ostry,czuć go jakimś niedobrym syropem i niestety ręce przechodzą tym zapachem. Krem jest dostępny też w innych,ładnych zapachach ale wybierając go nie sugerowałam się zapachem a działaniem. Potrzebowałam solidnej regeneracji a wiadomo, że wszystko co dobre pachnie nie zbyt przyjemnie bo producent skupia się na innych składnikach niż na jakiejś kwiatowej nucie zapachowej. 




Konsystencja kremu jak najbardziej mi odpowiada. Jest bardziej rzadsza przez co jest wydajniejsza. Krem szybko się wchłania ale zostawia tą powłokę nawilżenia, nie mylić z tłustą! Pomógł mi na prawdę w dużej mierze. Pielęgnował moje rany na dłoni, które zrobiły mi się przed używaniem kremu. Nie podrażniał ich a goił. Kiedy rany zniknęły krem nie dopuszczał do ich ponownego powstawania. Fakt, że musiałam dość często nakładać krem na dłonie ale przy takim problemie z suchą skórą jaką posiadam, niestety trzeba regularnie dbać o odpowiedni poziom nawilżenia. Gorzej jest w nocy, oczywiście przed spaniem nakładam dużo grubszą warstwę kremu aby mógł się swobodnie wchłaniać aż do mojej pobudki, jednak krem nie potrzebuje aż tyle czasu na wchłanianie i jak się budzę dłonie są całkowicie przesuszone i widać zarysy ran. Musiałabym ustawiać sobie budzik w połowie nocy żeby nasmarować dłonie a to niestety mija się z celem. To nie jest wina kremu bo nawet ten najdroższy wymagał ciągłego aplikowania. Ja jestem zadowolona z działania tego kremu a co do zapachu, to niech Was nie zrazi moje zdanie bo może niektórym taki zapach pasować a ja już się nawet do niego przyzwyczaiłam :)








Cena: około 4 zł



Macie swój ulubiony krem do rąk ?:)




15 komentarzy:

  1. Kremy do rąk tej firmy, są naprawdę skuteczne ! Sama wypróbowałam !
    Zapraszam do mnie http://adrianna-poleca.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jakoś nigdy nie przepadałam za kremami do rąk z tej firmy, ale tej wersji akurat nie miałam :)
    Zdecydowanie moim faworytem jest czerwony Garnier, myślę, że poradziłby sobie z Twoim problemem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzi interesująco, ale lubię ślicznie pachnące. Ja mam w tym okresie problem z pękającymi i wysuszonymi, ale nie dłońmi, a ustami

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś miałam ;p Ale jakoś nie lubię kremów do rąk- w ogóle ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy kremik, ja używam od niedawna kremik od Neutrogeny. Też po promocji kupiony w Biedronce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja wypowiem się dziś na temat fot, które bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam identyczny problem, moje dłonie również pękają i robią się na nich krwawiące ranki, ale ja nie używam kremu tylko oliwki, której recenzja jest na moim blogu :) na noc proponuję Ci wmasować grubą warstwę kremu i nałożyć bawełniane rękawiczki (można je kupić w drogerii), krem będzie się lepiej wchłaniał i praktycznie na drugi dzień zauważysz różnicę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuje za cenne rady :) O rękawiczkach w ogóle nie pomyślałam a może to być najlepsze rozwiązanie :) Już wchodzę na Twojego bloga żeby poczytać o tej oliwce:)

      Usuń
    2. Oliwka do najtańszych nie należy i każdemu pomaga co innego, więc najpierw proponuję Ci myk z rękawiczkami przez kilka nocy :) jeśli nie będzie poprawy to wtedy możesz się skusić na zakup, tym bardziej, że ma dosyć wszechstronne zastosowanie ;) można również kupić różne maski na dłonie, które właśnie najlepiej stosować na noc z rękawiczkami :) poeksperymentuj trochę :)

      Usuń
    3. Na pewno tak zrobię :) Póki co problem troche zniknął bo temperatura na dworze jak marzenie :) Ale w porze zimowej moje ręce wyglądają przerażająco i wtedy wypróbuje Twoje rady :):*

      Usuń
  8. nie miałam, ale może sie skusze jak zobacze ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kremy tej firmy mają śliczne zapachy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz od Was. Wszystkie czytam z największą przyjemnością :)